You are currently viewing Jesienne rytuały 

Jesienne rytuały 

Jesień wcale nie musi być smutna! Wiemy, że do tej pory roku masz zapewne takie podejście, że najchętniej zamykasz oczy we wrześniu i nie otwierasz ich aż do Mikołajek. Dzisiaj spróbujemy wyciągnąć Cię z tej 3-miesięcznej ciemności i wpuścić do Twojej jesiennej codzienności trochę ciepłego światła.  

Zacznijmy od podstaw. Każdy wie, że królem wśród poprawiaczy nastroju jest „dzień samych przyjemności”. My proponujemy go z dodatkowym twistem. Panie i panowie, przedstawiamy koncepcję „dnia kradzionego.”  

Wyobraź sobie zwykłą szarą środę albo zwykły deszczowy czwartek, który wita Cię niezbyt radosną perspektywą ośmiu godzin w biurze. Wstajesz i nagle na Twojej twarzy pojawia się szeroki uśmiech, bo przypominasz sobie – dzisiaj masz urlop. Kiedy cały świat spieszy się do pracy, stoi w korkach i tłoczy w autobusach, Ty leniwie popijasz ulubioną kawę. Otacza Cię błoga cisza, a każda zaplanowana na dzisiaj przyjemność smakuje lepiej, doprawiona świadomością, że wszyscy poza Tobą muszą być teraz w pracy. Pamiętaj, by wyciszyć telefon, a swoje aktywności najlepiej ograniczyć do tych „niepraktycznych”. Postaraj się spędzić ten dzień świadomie, a nie oglądając ciurkiem cały sezon nowego serialu na Netflixie. Niezdrowa ekspozycja na niebieskie światło i wyrzuty sumienia, że czas prześlizgnął się nam przez palce. Nie o to tu chodzi. Wartościowy relaks to taki, który pozwala odpocząć naszej głowie i jest życiodajny dla ciała. Temu celowi nie muszą służyć tylko wyjątkowe okazje.  

Korzystając z naturalnego uwarunkowania człowieka do działania na schematach, świadomie stwórzmy dla siebie nowy nawyk – bycia dla siebie dobrym. Jesienią wykorzystać możesz do tego celu rytuały przypisane do pory dnia. My proponujemy dwa: rytuał poranny i wieczorny. Zacznij od wybrania trzech czynności, które sprawiają Ci przyjemność. Wbrew oczekiwaniom, zarówno na rano, jak i na wieczór, sugerujemy, by były to rzeczy, które Cię wyciszą. Nasza codzienność jest obecnie tak przebodźcowana, że również pierwsze chwile dnia warto spędzić „slow.” Brakuje Wam inspiracji? Podrzucamy naszą listę ulubionych.  

  • Napij się ciepłej herbaty z odrobiną miodu – na wieczór ziołowej np. z lawendą, na rano zielonej z cytrusową nutą. 
  • Idź na krótki spacer, najlepiej do parku lub lasu. Jeśli mieszkasz w głośnej okolicy, załóż słuchawki i włącz ulubioną muzykę. My kochamy soul. Nie ma to jak Etta James o poranku! 
  • Poczytaj książkę lub ulubionego bloga – pomoże Ci to pozbyć się gonitwy myśli z listą spraw do załatwienia. Zaufaj nam – nawet 10 minut działa cuda. 
  • Porozciągaj się. Twoje ciało podziękuje Ci, jeśli pozwolisz mu pozbyć się napięć, zarówno tych fizycznych, jak i psychicznych.  
  • Zastosuj aromaterapię. Dobrze dobrane olejki eteryczne mogą bardzo korzystnie wpłynąć na Twój nastrój. Rano spróbuj delikatnie pobudzającej pomarańczy i mięty. Wieczorem najlepiej sprawdzi się lawenda i kadzidłowiec. Możesz wetrzeć je w nadgarstki lub rozpylić za pomocą dyfuzora. Pamiętaj, by korzystać z dobrej jakości olejków, bez dodatku perfum i sztucznych wzmacniaczy zapachu. Kupisz je np. w sklepie zielarskim lub w internecie u renomowanych producentów. 

Swój wybrany jesienny rytuał wprowadzaj etapami. Możesz zacząć od jednej czynności, a kiedy już „wejdzie Ci w krew”, poszerzaj go o kolejne elementy.  

Tworzenie rytuałów zaliczamy do tzw. aktywnego tworzenia nawyków, czyli intencjonalnego powtarzania zachowania w celu jego wyuczenia. Nawyk utrwalony to czynność, która przychodzi nam łatwo bez konieczności przypominania sobie o niej czy przymuszania się do jej wykonywania. Klucz do sukcesu to intencjonalność i dobre nastawienie. Tej jesieni, zamiast skupiać się na kiepskiej pogodzie, zajrzyj do swojego wnętrza, zobacz, czego tak naprawdę potrzebujesz i to właśnie dla siebie rób. Bycie dla siebie dobrym zmienia naszą rzeczywistość na lepsze o każdej porze roku! 

Przypisy: 

  1. Jak tworzą się nawyki: https://positivepsychology.com/how-habits-are-formed/ 

Leave a Reply